Koło południa pojechałem
Piątek, 13 kwietnia 2007
· Komentarze(0)
Koło południa pojechałem sobie samotnie na serpentynkę na Zalesiu, kilka kilometrów dalej odechciało mi się jechać i posiedziałem sobie na słonku, później powrót.
Następnie o godzinie 16 wyjazd do Boguchwały, tam spotkanie z kilkoma osobami i wspólna traska:
Boguchwała > Budziwój > Przylasek > Budziwój > Boguchwała > Zwięczyca > Rzeszów (kopiec) tam posiedzieliśmy jakiś czas i wróciliśmt do domu już po zmierzchu.
Następnie o godzinie 16 wyjazd do Boguchwały, tam spotkanie z kilkoma osobami i wspólna traska:
Boguchwała > Budziwój > Przylasek > Budziwój > Boguchwała > Zwięczyca > Rzeszów (kopiec) tam posiedzieliśmy jakiś czas i wróciliśmt do domu już po zmierzchu.