Niedzielny dwuosobowy wypadzik z miśkiem.
Rzeszów > Słocina > Tyczyn > Biała > Rzeszów

Śnieżna przejażdżka z Dominikiem :) traska wiodła Rzeszów wdzłuż zalewu -> Zwięczyca -> Racławówka -> Kielanówka -> Rzeszów

Niedzielny śnieżny wypad tym razem spod pomnika.
Pojechaliśmy w strone Przylasku niestety musiałem wracać po niecałej godzinie jazdy, no i oczywiście ominęło mnie najlepsze :(

Krótka traska po twardym, zmrożonym śniegu.

to samo co wczoraj...

na miasto sprawy pozałatwiać...

na miasto

Na miasto sie troche przejechać i wyregulować przeżutki i hamulce, wracając spotkałem Dominika i też kawałek sie z nim przekechałem po mieście.

Do sklepu i troche po mieście.

Powrót z serpentynki, po drodze zahaczyliśmy jeszcze o podpromie, i do domu :)